Brak produktów w sklepie a SEO

Tomasz Ramotowski

Cześć! W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o tym co robić, z punktu widzenia SEO, gdy prowadzimy sklep internetowy, a niektóre produkty stają się niedostępne. Co z naszym pozycjonowaniem? Czy stracimy na widoczności? Co z linkami? O tym w dzisiejszym odcinku. Zaczynamy!

Jest co najmniej kilka powodów, przez które produkty znikają ze sklepu. W sprzedaży tradycyjnej wystarczy na półce postawić inny produkt. W przypadku e-commerce sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana, a produkty już niedostępne, dalej mogą generować sprzedaż. Jak to możliwe?

Produkty mają w sklepie internetowym swój adres URL, nazwę, mogą prowadzić do nich linki wewnętrzne w obrębie serwisu oraz linki zewnętrzne. Wszystko to powoduje, że z czasem produkt może rosnąć w siłę i ładnie wypozycjonować się w wyszukiwarce Google, przez co internauci w łatwy sposób mogą go znaleźć i na niego trafić. Nawet gdy towar staje się niedostępny, to często dalej można trafić w internecie na jego adres. To w jaki sposób, z punktu widzenia pozycjonowania, najlepiej postąpić w sytuacji, gdy z naszego asortymentu znikają produkty, zależy od kilku rzeczy. Przede wszystkim musimy odpowiedzieć sobie na pytanie:

1. Czy produkt znika tylko na chwilę – sprzedaliśmy np. cały zapas i czekamy na dostawę. Teraz nie ma produktu ale zaraz będzie.
2. Czy produkt znika na stałe i już więcej nie będzie go w sklepie.

W drugim przypadku mogą być tego oczywiście różne powody:
1. Produkt zniknął z asortymentu, a producent już go nie produkuje.
2. Produkt zniknął z Twojego sklepu, ale w innych sklepach wciąż można go kupić i producent dalej go produkuje.
3. Pojawiła się nowa wersja produktu, a stara nie jest już w spierana i produkowana.
itd. Przyczyny mogą być również inne.

Zasadniczo, jeżeli sprzedaliśmy całe zapasy i czekamy po prostu na dostawę, to nie musimy nic robić. Oczywiście warto wyeksponować informację, że produkt jest tymczasowo niedostępny. Jeżeli znamy datę jego ponownego pojawienia się w sklepie, to warto ją dodać. Niektórzy w takim przypadku dalej umożliwiają dodanie produktu do koszyka i jego zamówienie z informacją o wydłużonym czasie dostawy. Warto dodać np. przycisk „zapytaj o dostępność”, czy umożliwić pozostawienie adresu e-mail, na który zostanie wysłana informacja, gdy produkt ponownie pojawi się w sprzedaży. Warto na pewno rozważyć także dodanie innych polecanych produktów z danej kategorii. Być może internauta zdecyduje się na zakup innego podobnego produktu, który jest dostępny na ten moment.

Co gdy produkt znika na stałe?

Zawsze warto przeprowadzić analizę widoczności, ruchu organicznego i linkowania takiego produktu. W analizie wspierać się możemy narzędziami takimi jak Google Analytics czy Google Search Console, które pokażą nam, czy taki produkt generował ruch i sprzedaż, czy prowadziły do niego wartościowe linki i czy widoczny był na wartościowe dla naszego biznesu słowa kluczowe.

Zanim przedstawię Ci dobre rozwiązania z punktu widzenia SEO, musisz mieć na uwadze to, że w e-commerce pozycjonowanie nie jest jedynym wyznacznikiem i często trzeba szukać pewnych kompromisów pomiędzy rozwiązaniami dobrymi dla SEO a rozwiązaniami technologicznie opłacalnymi do wdrożenia czy zgodnymi z polityką firmy. To, które rozwiązanie ostatecznie będzie najlepsze, zależy od konkretnego przypadku, rozwoju firmy – np. zupełnie inaczej do problemu mogą podchodzić wielkie sklepy internetowe, w których większość rozwiązań jest zautomatyzowana a inaczej małe sklepiki, zaczynające swoją przygodę.

Zasadniczo jest kilka metod postępowania:

Można zostawić podstronę tak, jak jest z informacją, że dany produkt jest niedostępny. W tym przypadku warto rozważyć dodanie listy produktów proponowanych jako zamienniki czy podobne produkty z danej kategorii. Jest dzięki temu szansa, że internauta skusi się po prostu na zakup czegoś innego. Warto rozważyć to rozwiązanie, gdy nasze produkty, które w danej chwili są niedostępne, miały dobrą widoczność w wyszukiwarce Google i prowadziły do nich wartościowe linki.

Tomasz Ramotowski

Potrzebujesz profesjonalnego pozycjonowania?

skontaktuj się!

Druga opcja to usunięcie produktu tak, aby podstrona zwracała błąd 404, czyli informację, że nie istnieje. Na pewno nie jest to dobre rozwiązanie, gdy dany produkt miał widoczność w wyszukiwarce Google lub prowadziły do niego, albo również prowadziły do niego, wartościowe odnośniki. Niemniej jednak do błędu 404 można podejść kreatywnie i nie zostawiać samego suchego komunikatu, że strona nie istnieje, tylko również wyeksponować jakieś proponowane produkty. Zostawienie błędu 404 warto rozważyć, właściwie można ewentualnie rozważyć, gdy faktycznie nie ma żadnego alternatywnego, dobrego miejsca, do którego moglibyśmy potencjalnego klienta przekierować, o ile produkt faktycznie nie miał żadnej widoczności i nie prowadziły do niego żadne wartościowe odnośniki.

Trzecia opcja to ustawienie przekierowania 301. Działa to w ten sposób, że gdy dany internauta wejdzie w jakiś adres URL, czy to przez link, czy wpisze adres w przeglądarce, zostanie automatycznie przeniesiony na inny, docelowo ustawiony w przekierowaniu. To rozwiązanie warte rozważenia, gdy możemy przekierować taką osobę do zbliżonego produktu, np. jego nowej wersji, która pojawiła się w sprzedaży. Ewentualnie możemy rozważyć przekierowanie na stronę kategorii tego produktu. Warto stosować to rozwiązanie, aby wykorzystać moc danej podstrony i nie stracić widoczności słów kluczowych. Jeżeli przekierujemy taki produkt na produkt zbliżony o zbliżonej treści i słowach kluczowych, to mamy dużą szansę, że uda się przekazać wcześniej zbudowaną widoczność dla danych słów kluczowych. Jeżeli przekierujemy ten produkt na podstronę kategorii czy na stronę główną serwisu to niestety istnieje ryzyko spadków widoczności, ponieważ te miejsca docelowe nie będą tak dobrze zoptymalizowane pod te frazy produktowe. Dlatego zawsze warto analizować podstrony produktowe pod kątem generowanego ruchu, sprzedaży, widoczności słów kluczowych i linków z innych stron. Do najlepszych warto podejść indywidualnie. Czasami może być lepiej zostawić produkt z adnotacją, że jest niedostępny, a innym razem lepiej sprawdzi się przekierowanie 301.

Jeszcze jednym rozwiązaniem, o którym można wspomnieć jest podmiana produktu bez zmiany adresu URL. Rozwiązanie to sprawdzi się raczej tylko wtedy, gdy produkty są naprawdę bardzo do siebie zbliżone i potrzebne są wyłącznie kosmetyczne zmiany w treści czy w jego nazwie.

O czym warto pamiętać?

Jeżeli zdecydujesz się na zostawienie podstrony z niedostępnym produktem, to zadbaj o to, aby znajdowały się one na końcu listingu produktów. Nic tak nie frustruje jak wejście w daną kategorię i zderzenie się z samymi niedostępnymi produktami. Dodatkowo musisz mieć na uwadze, że zdarzają się sytuacje, w których produkty widoczne są na ogólne słowa kluczowe, np. związane z kategorią produktu. Dla przykładu konkretny model telefonu wyświetla się wysoko w Google na nazwę marki. W takiej sytuacji postawienie na całkowite usunięcie produktu ze sklepu i zostawienie błędu 404 spowoduje, że stracimy nie tylko pozycje fraz typowych dla danego produktu, który mógł już zostać na stałe usunięty z produkcji i na pierwszy rzut oka nie widzimy sensu trzymania go na stronie czy stosowania przekierowania 301, ale stracimy również pozycje fraz ogólnych, które idealnie można by przekierować na nowy produkt czy kategorię lub po prostu zostawić bez możliwości zakupu.

Które rozwiązanie będzie najlepsze?

Tak jak wspominałem wiele zależeć będzie od konkretnego przypadku. Na pewno koniecznie zanim zdecydujesz się na trwałe usuwanie produktów ze sklepu internetowego, sprawdź ich widoczność, linki do nich prowadzące i dopiero posiadając więcej informacji podejmij decyzję, które rozwiązanie w Twoim przypadku będzie najlepsze.

Ok, na dzisiaj to już wszystko. Mam nadzieję, że ten wpis będzie dla Was interesujący. Do usłyszenia!

O autorze

Tomasz Ramotowski
Cześć! Nazywam się Tomasz Ramotowski. Od ponad 7 lat zajmuję się marketingiem internetowym z naciskiem na pozycjonowanie stron, kampanie Google Ads (do niedawna Google AdWords) oraz analitykę. Pracuję z małymi i średnimi firmami w Polsce oraz za granicą. Jeżeli chcesz zwiększyć sprzedaż swoich produktów i usług, zapraszam do kontaktu!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj także

Wszystko co musisz wiedzieć o tytułach w SEO

Wszystko co musisz wiedzieć o tytułach w SEO! Jakie znaczenie mają w pozycjonowaniu? Jak wyglądają, na co wpływają i jak powinno się je tworzyć z myślą o lepszych pozycjach w wyszukiwarce?

Jak samemu uczyć się pozycjonowania stron?

Sprawdzone metody na samodzielną naukę pozycjonowania stron w wyszukiwarce Google – jak zacząć, skąd czerpać wiedzę, czego warto się nauczyć? Odpowiedzi na te pytania w dzisiejszym wideo i wpisie.

Jak samemu pozycjonować stronę w Google? 5 kroków do zwiększenia widoczności!

5 kroków do zwiększenia widoczności Twojej strony w wyszukiwarce Google, które możesz zrobić sam.

Jak dodać stronę do wyszukiwarki Google – Tutorial Google Search Console

Z artykułu dowiesz się jak dodać stronę do wyszukiwarki Google z wykorzystaniem Google Search Console i jak usprawnić proces jej indeksacji.

Tomasz Ramotowski

Zapisz się do newslettera