Jak dodać stronę do wyszukiwarki Google – Tutorial Google Search Console

Tomasz Ramotowski

Cześć! W dzisiejszym materiale opowiem o tym, jak dodać stronę do wyszukiwarki Google a właściwie co zrobić, aby strona pojawiła się w indeksie i wyświetlała w wynikach wyszukiwania. Skorzystamy z dawnych Narzędzi dla Webmasterów, które obecnie nazywają się Google Search Console.

Ale po co to w ogóle robić? Jeżeli stworzyliście nową stronę internetową, to musi minąć trochę czasu, zanim Google ją zauważy. Jest kilka metod podejścia do tego tematu. Możemy czekać i nic nie robić. Możemy również przyspieszyć indeksację strony, pozyskując do niej linki, lub możemy właśnie skorzystać z Google Search Console (GSC). Jeżeli interesują Was inne metody lub zagadnienia bardziej zaawansowane z tematu indeksowania stron w Google, to zachęcam do przeczytania jednego z innych moich artykułów – Indeksowanie strony w Google.

Google Search Console to darmowe narzędzie udostępnione przez firmę Google, z którego może korzystać każdy. Narzędzie pozwala na monitorowanie strony, jej kondycji, widoczności, błędów, linków przychodzących itd. Zatem jest bardzo przydatne nie tylko przy uruchamianiu nowej strony. Jeżeli jeszcze nie korzystacie z Search Console, to na pewno warto dodać tam swoją domenę.

Żeby swobodnie korzystać z usług Google, takich jak właśnie Search Console czy Google Analytics należy mieć założone konto Google. Możemy wykorzystać do tego np. dane konta pocztowego na Gmail’u, jeżeli takie już posiadamy.

Ok, po tym nieco przydługim wstępie przechodzimy do akcji. Otwieramy przeglądarkę internetową, wchodzimy w Google, wpisujemy „Google Search Console”, klikamy w pierwszy wynik. Następnie po załadowaniu strony klikamy „Rozpocznij” i logujemy się na swoje konto bądź tworzymy nowe. Ja oczywiście mam już konto, więc się na nie zaloguję.

Po zalogowaniu zobaczymy następującą podstronę:

Mamy do wyboru dwie możliwości: domena lub prefiks adresu URL. W zależności od tego, na które rozwiązanie się zdecydujemy, będziemy mieli różne możliwości weryfikacji tego, że jesteśmy właścicielami tej domeny. Żeby podpiąć domenę do narzędzi Google Search Console, musimy być jej właścicielami. Jeżeli zdecydujemy się na podpięcie domeny, czyli tego pierwszego rozwiązania – wszystkich możliwości adresów URL, subdomen itd. – jedyną możliwością weryfikacji będzie weryfikacja poprzez DNS’y. Natomiast, jeżeli zdecydujemy się na drugie rozwiązanie, czyli prefiks adresu URL, czyli zweryfikowanie konkretnej wersji adresu URL naszej strony internetowej, np. z adresem „www”, „bez www”, z „http” czy „https” to będziemy mieli tych możliwości weryfikacji zdecydowanie więcej. Jako że chcę je pokazać, to zdecydujemy się, na potrzeby tego materiału, na weryfikację korzystając z tej drugiej metody.

Na potrzeby video stworzyłem taką stronę – domenabardzotestowa.co.pl, gdzie zainstalowałem po prostu WordPress’a. Jest to czysty WordPress, nic tutaj nie ma poza tym, co się automatycznie pojawia po zainstalowaniu WP. Kopiuję adres strony, wracam do GSC, wklejam adres w polu „wpisz URL”. W tym przypadku jest to adres z „http” i bez „www” – http://domenabardzotestowa.co.pl/. Klikamy „dalej”. Po chwili pojawia się okno, gdzie mamy kilka metod weryfikacji tego, że jesteśmy właścicielami tej domeny:
– Plik HTML – plik, który należy pobrać i wrzucić na serwer,
– Tag HTML – tag, który należy skopiować i umieścić w sekcji <head> w kodzie strony,
– Google Analytics – jeżeli korzystamy z tego samego konta, przez które został zainstalowany Google Analytics,
– Menedżer tagów Google,
– Powiąż rekordy DNS z Google.

W tym przypadku wybieram plik HTML. Klikam i pobieram plik. Teraz trzeba umieścić go na serwerze. Aby to zrobić, najlepiej skorzystać z klienta FTP, czyli programu komputerowego, który umożliwia połączenie się z serwerem i umieszczaniem na nim plików. Ja korzystam z klienta o nazwie FileZilla. W programie należy wpisać nazwę serwera, nazwę użytkownika oraz hasło i połączyć się z serwerem.

Jestem już połączony, szukam domen – plik „domains”, wybieram „domenabardzotestowa.co.pl”, czyli tę, którą chcemy dodać do GSC, następnie „public_html” i w tym miejscu dodaję plik weryfikujący mnie jako właściciela domeny. Możemy sprawdzić, czy plik został poprawnie umieszczony na serwerze. Plik weryfikacyjny powinien znajdować się pod adresem: domenabardzotestowa.co.pl/adres-pliku-weryfikacyjnego.html. Wystarczy skopiować adres pliku i sprawdzić, czy wyświetla się pod nim komunikat Google: „google-site-verification: nazwa-twojego-pliku.html”. Jeżeli wszystko się zgadza, wracam do GSC i klikam „weryfikuj”. Powinien wyświetlić się komunikat „Własność zweryfikowana”.

Po przejściu do usługi zobaczymy, na ten moment, brak danych. Dane pojawią się dopiero po jakimś czasie. Czasami jest to kilka dni, czasami jeden dzień. W moim przypadku jest to domena bez żadnej historii, dopiero co utworzona na potrzeby tego materiału, także zbyt wielu danych się tutaj nie spodziewam. W Google Search Console, z czasem pojawiać się będą różnego rodzaju wykresy i informacje odnośnie stanu podpiętej witryny.

Z lewej strony znajduje się menu, gdzie znajdziemy adres podpiętej strony internetowej i mamy opcję „+ Dodaj usługę”. Możemy w ten sposób dodawać kolejne rozszerzenia naszej domeny, np. z „https” w adresie. Dobrą praktyką jest dodanie wszystkich opcji, tj. „z www”, „bez www” z „http” i „https” (jeżeli mamy certyfikat SSL). Zatem ja powinienem podpiąć:
http://domenabardzotestowa.co.pl/
http://www.domenabardzotestowa.co.pl/
https://domenabardzotestowa.co.pl/
https://www.domenabardzotestowa.co.pl/

Po kliknięciu „+Dodaj usługę” wyświetli się takie samo okno jak na początku, gdy mieliśmy opcję podpięcia domeny jako całości lub prefiks adresu URL. Wszystko odbywa się analogicznie jak wcześniej, z tą różnicą, że już nie musimy weryfikować siebie jako właścicieli. W końcu plik został już dodany.

Założyliśmy konto w Google Search Console po to, aby wspomóc zaindeksowanie naszej strony w wyszukiwarce Google. W tym materiale to było naszym głównym celem. Zacznijmy zatem od sprawdzenia, czy nasza strona jest już w ogóle zaindeksowana w Google. Jest na to bardzo prosty sposób: wystarczy przejść do wyszukiwarki Google i skorzystać z komendy „site:”. Po dwukropku, bez odstępu, wpisujemy adres domeny, którą sprawdzamy. W moim przypadku będzie to:
site:domenabardzotestowa.co.pl
Jeżeli nie pojawią się żadne wyniki, oznacza to, że strona nie wyświetla się w Google. Jeżeli zobaczymy jakieś adresy URL naszej strony, oznacza to, że proces indeksacji już się rozpoczął – strona wyświetla się w Google. W momencie przygotowywania tego wpisu moja domena nie była zaindeksowana w Google.

Co możemy z tym zrobić?

Po pierwsze – kopiujemy adres URL naszej strony i wklejamy go w pasku w Google Search Console:

Wyskoczy nam informacja „Adres URL nie znajduje się w Google” (oczywiście jeżeli adres nie jest już zaindeksowany).

Klikamy zatem „Poproś o zaindeksowanie”. Chwilę to potrwa. Czasami trzeba poczekać około minuty, aż Google Search Console to sobie przetrawi. Po chwili wyświetli się komunikat „Przesłano prośbę o zaindeksowanie”.

Klikamy ok i wiemy już, że nasza strona została przesłana do Google z prośbą o zaindeksowanie.

Druga bardzo ważna rzecz to mapa witryny, która również bardzo wspomaga indeksowanie całej struktury naszego serwisu. Dobrze jest taką mapę witryny utworzyć, dodać do strony i wgrać w Google Search Console.

Jak to zrobić?

Jeżeli posiadamy niewielki serwis, jak np. taka strona na WordPressi’e, firmowa z kilkoma – kilkunastoma podstronami czy jakiś blog, to możemy skorzystać z darmowego generatora mapy strony. Najlepiej szukać pod hasłem „sitemap generator”. Trafimy w ten sposób np. na serwis xml-sitemaps.com. Gdzie należy wkleić adres strony i kliknąć „start”.

Następnie klikamy „view sitemap details” i pobieramy wygenerowaną mapę strony w formacie XML. Mapę musimy wgrać na serwer analogicznie do pliku weryfikującego nas jako właścicieli domeny, którą podpinaliśmy do Google Search Console. Najczęściej ścieżka do mapy będzie wyglądać następująco: nazwadomeny.pl/sitemap.xml. W moim przypadku będzie to domenabardzotestowa.co.pl/sitemap.xml. Sprawdźmy, czy wszystko działa:

Jak widać, mapa została wygenerowana i dodana poprawnie. Dobrze jest zawsze sprawdzić, czy znajdują się tutaj najważniejsze adresy URL, na których nam zależy. A także czy nie ma tutaj adresów, których nie chcemy indeksować i wyświetlać w wynikach wyszukiwania. Jeżeli nie chcemy, aby jakieś podstrony pojawiały się w wynikach wyszukiwania, dopilnujmy aby nie było ich również w mapie witryny.

W moim przypadku wszystko działa, więc muszę dodać adres mapy do Google Search Console. W tym celu przechodzę do „Indeks” -> „Mapy witryn” (menu z lewej strony) i wklejam adres do mapy strony wgranej na serwer, a następnie wybieram „Prześlij”. Po chwili wyskoczy komunikat „Mapa witryny została przesłana pomyślnie” i pojawi się tabelka z danymi, gdzie zobaczymy datę przesłania, ostatniego odczytu, a także ilość wykrytych adresów URL.

Wracając jeszcze do tematu indeksowania konkretnych podstron w Google, jak zrobiliśmy to na początku, gdy korzystaliśmy z funkcji „Poproś o zaindeksowanie”, możemy w ten sposób oczywiście przesyłać inne adresy podstron, nie tylko stronę główną. Warto z tego korzystać po dodaniu nowych podstron w serwisie, np. produktów w sklepie internetowym czy nowego wpisu na blogu, aby przyspieszyć jego indeksację w Google.

Jeżeli chodzi o mapy strony, to możecie skorzystać z wielu dostępnych narzędzi i wygenerować mapy na wiele różnych sposobów (ten temat zasługuje na osobny wpis). W przypadku rozbudowanych stron internetowych może zaistnieć konieczność skorzystania z jakiegoś płatnego rozwiązania. W przypadku stron na WordPress’ie można skorzystać z wtyczek np. Yoast SEO, która ma wbudowaną opcję generowania mapy strony.

Na dzisiaj to tyle, mam nadzieję, że materiał będzie przydatny!

O autorze

Tomasz Ramotowski
Cześć! Nazywam się Tomasz Ramotowski. Od ponad 7 lat zajmuję się marketingiem internetowym z naciskiem na pozycjonowanie stron, kampanie Google Ads (do niedawna Google AdWords) oraz analitykę. Pracuję z małymi i średnimi firmami w Polsce oraz za granicą. Jeżeli chcesz zwiększyć sprzedaż swoich produktów i usług, zapraszam do kontaktu!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj także

Brak produktów w sklepie a SEO

Co robić gdy produkty w Twoim sklepie stają się niedostępne? Które rozwiązanie będzie najkorzystniejsze z punktu widzenia SEO? O tym dzisiaj, zapraszam!

Wszystko co musisz wiedzieć o tytułach w SEO

Wszystko co musisz wiedzieć o tytułach w SEO! Jakie znaczenie mają w pozycjonowaniu? Jak wyglądają, na co wpływają i jak powinno się je tworzyć z myślą o lepszych pozycjach w wyszukiwarce?

Jak samemu uczyć się pozycjonowania stron?

Sprawdzone metody na samodzielną naukę pozycjonowania stron w wyszukiwarce Google – jak zacząć, skąd czerpać wiedzę, czego warto się nauczyć? Odpowiedzi na te pytania w dzisiejszym wideo i wpisie.

Jak samemu pozycjonować stronę w Google? 5 kroków do zwiększenia widoczności!

5 kroków do zwiększenia widoczności Twojej strony w wyszukiwarce Google, które możesz zrobić sam.

Tomasz Ramotowski

Zapisz się do newslettera